Czytanie ma przyszłość  
  Biblioteka Wielkiej Przygody  
 
O czytaniu
Moda na czytanie
Czy Polacy coś czytają
Czytanie dzieciom się opłaca
Czytam, więc jestem
Dzieci powinny czytać
Czytanie klasyki
Cała Polska czyta dzieciom
Jak zdrowo czytać
Dzieci nie słyszą!!!
Biblioteka Kuriera Porannego
W 80 dni dookoła świata
19.11.2004
Baśnie i legendy polskie
26.11.2004
Old Shatterhand
3.12.2004
Baśnie z tysiąca i jednej nocy
10.12.2004
Bajki Perrault
17.12.2004
Opowieść wigilijna
24.12.2004
Don Kichot
31.12.2004
Serce
7.01.2005
Biblioteka Nowej Trybuny Opolskiej
W 80 dni dookoła świata
15.11.2004
Baśnie i legendy polskie
22.11.2004
Old Shatterhand
29.11.2004
Baśnie z tysiąca i jednej nocy
6.12.2004
Bajki Perrault
13.12.2004
Opowieść wigilijna
20.12.2004
Don Kichot
27.12.2004
Serce
3.01.2005
Już ukazały się
Baśnie
Pierścień i róża
Król Maciuś Pierwszy
Pinokio
Ivanhoe
Pięcioro dzieci i 'coś'
Ostatni Mohikanin
Pollyanna
W pustyni i w puszczy
Czarnoksiężnik z krainy Oz
Lord Jim
Jeździec bez głowy
Trzej muszkieterowie
Zew krwi
Ania z Zielonego Wzgórza
Winnetou
Baśnie nad baśniami
Wesołe przygody Robin Hooda
Przygody Sherlocka Holmesa
Wyspa Skarbów
Przygody Tomka Sawyera
Tajemniczy ogród
Robinson Kruzoe
20 000 mil podmorskiej żeglugi
 
   
   
 

Historia baśni spisanych przez Charlesa Perraulta

  • Charles Perrault żył w okresie złotego wieku literatury francuskiej, kiedy to dwór Króla-Słońce rozlśniewał w Wersalu swoim najwspanialszym blaskiem. Będąc literatem i genialnym architektem, z pewnością nie przypuszczał nigdy, że całą przyszłą sławę będzie zawdzięczał zbiorowi jedenastu opowiastek dla dzieci: "Bajkom Babci Gąski", które zaprezentował na dworze jako dzieło swojego syna, sobie przypisując tylko krótkie wersy moralizatorskie zamykające baśnie.
  • Jego dzieło zapoczątkowało we Francji rozwój gatunku literackiego, który miał cieszyć się ogromnym powodzeniem. Stał się on domeną szlachetnie urodzonych dam i kawalerów, że wspomnimy tylko madame d'Aulnoy, Mademoiselle de la Force i hrabiego de Caylus. Ich opowiadania stały się w tamtej epoce prawdziwymi bestsellerami. Materiał do swoich baśni zaczerpnął Perrault z tradycji ludowej, lecz jego styl, doskonały w formie i lakoniczny w treści, sprawił, że jego opowiadania są niepowtarzalnymi klejnotami o urodzie równej mitom i metamorfozom, które wyszły spod piór największych autorów greckich i łacińskich.
  • W klimacie rozkwitu gospodarczego, w zbytkownym otoczeniu dworu Ludwika XIV, opowieści o wróżkach przemieniły się w wyrafinowane historie, w których można było rozpoznać najwspanialsze nazwiska Francji.
  • W tamtych czasach dzieci z najlepszych rodzin były powierzane nianiom i opiekunkom pochodzącym z ludu, które wieczorami, przed snem, opowiadały im historie o Oślej Skórce (tak nazywane były wszystkie bajki od tytułu najbardziej znanej baśni francuskiej). Były to proste opowiadania o tym świecie wieśniaków, w którym król i królowa musieli się ciężko natrudzić, zanim uznana zostanie ich pozycja lub prysną czary magów czy kapryśnych i niestałych wróżek. Owe czarodziejskie postacie, związane z naturą i mogące wpływać na ludzkie życie, przetrwały w wierzeniach ludowych sprzed okresu chrześcijaństwa i często pojawiały się w opowieściach. To właśnie z tego materiału, przyswojonego w dzieciństwie w chwilach tuż przed zaśnięciem, czerpali natchnienie do swoich historii arystokraci z najświetniejszego dworu na świecie.
  • Cudownych zjawisk było zresztą w Wersalu wiele: ogromny park otaczający pałac powstał z niczego w tak krótkim czasie, że przywodził na myśl dotknięcie czarodziejskiej różdżki; strumienie wody tryskające z fontann tworzyły niewiarygodne efekty, a wieczorami stroje skrzące się od drogocennych kamieni i lśniące tęczowym blaskiem jedwabie odbijały się w nieskończonej liczbie luster oświetlanych przez nieprzeliczoną ilość świec. Podczas przyjęć najważniejszy był efekt zaskoczenia i oto nagle otwierały się sufity lub zapadały podłogi aby zmienić w mgnieniu oka dekoracje do kostiumowych występów dworzan.
  • Możemy sobie łatwo wyobrazić osłupienie młodych ludzi, którzy w tym zaczarowanym świecie stawiali swoje pierwsze kroki. Wszystko tam działo się pod hasłem uprzejmości, ale wystarczał jeden prawdziwy krok, aby okryć się śmiesznością, wzbudzić nienawiść czy żywiołową zazdrość. Poparcie i rady dam dworu i dworzanina o mocnej pozycji, konieczne były dla młodych ludzi debiutujących w trudnej sztuce bycia dworzaninem. Życzliwe przyjęcie ze strony wysoko postawionej osoby gwarantowało młodej szlachciance dobre zamążpójście, a prowincjuszowi o błękitnej krwi świetną karierę wojskową bądź wzrost dochodów.
  • W parku wersalskim i w salonach królewskiej siedziby wszystkie spotkania odbywały się według szczegółowej etykiety, która sprawiała, iż cała francuska arystokracja krążyła wokół swego władcy. Jednak spod cieniutkiej maski doskonałej uprzejmości, języki rzucały stalowe błyski sztyletu, a kto nie mógł wykazać się błyskotliwym dowcipem, musiał pożegnać się ze wszystkimi nadziejami na sukces.
  • Łatwo więc było odnaleźć podobieństwa między ludowymi opowieściami a baśniowym klimatem panującym na dworze i przekształcić naiwne i proste historie w wyrafinowane opowiadania, w których skromne i uczciwe dzieweczki pod opiekuńczym skrzydłem wróżki i pomimo knowań złej czarownicy, usidlały królewiczów i władców.
  • Baśnie wzbogacone są jednak o szczegóły obce tradycji; stroje Oślej Skórki nie pojawiają się dzięki czarom, lecz szyte są przez najzręczniejszych krawców na rozkaz króla, z taką samą biegłością, z jaką w królewskich pracowniach setki rzemieślników pracowały wyłącznie na potrzeby dworu Francji.
  • O ile w Paluszku pojawia się jeszcze Wilkołak, to w Białej Kotce, pióra Madame d'Aulnoy, królewicz, na wzór ówczesnych arystokratów, w pałacu pięknej koteczki zajmuje się kolekcjonowaniem medalionów i dzieł sztuki, w cudowny sposób napływających z całego świata.
  • Kiedy Król-Słońce się zestarzał, on i Markiza de Maintenon, jego druga żona, położyli kres wszystkim tym mrzonkom. Oddana dobroczynności i wychowaniu biednych dziewcząt ze szlachetnych rodzin nie dopuściła do ich uszu czarodziejskich baśni, którymi rozkoszowało się poprzednie pokolenie. Jej moralizatorska działalność przytłumiła blask dworu skupionego wokół starego króla, który żył dłużej od swoich dzieci i od swojej wspanialej przeszłości.
  • Baśń powróciła tam, skąd przyszła, aby wieczorami przysiadać przy dziecinnych łóżeczkach, strojna jednak w błyskotki i cuda pozostałe jej po pobycie na dworze.
(źródło: http://basnie.republika.pl/perrault.htm)
<< powrót
Możesz jeszcze uzupełnić swoją kolekcję "Biblioteki Wielkiej Przygody" !
Zadzwoń pod bezpłatny numer: 0 800 800 129

Biblioteka NTO przyciąga uczniów. Zdobi półki już w 20 szkołach na Opolszczyźnie ...

Rośnie nasza biblioteka. Już od poniedziałku w punktach sprzedaży zaczną się pojawiać kolejne tomy ...

Każdy z nas może pomóc w odbudowie kultury czytelniczej, fundując przynajmniej jedną książkę dla bibliotek....

Szał na "Poranny" z książką
Zainteresowanie białostoczan Biblioteką "Kuriera Porannego" przeszło najśmielsze oczekiwania.

Przebojowa kolekcja "NTO"
50 tysięcy egzemplarzy "Nowej Trybuny Opolskiej" z książką Juliusza Verne'a rozeszło się w sobotę jak świeże bułeczki.

Kurier Poranny rozpoczął akcję Biblioteka Kuriera Porannego!
25 tytułów światowej klasyki dziecięcej i młodzieżowej, będzie można nabyć w każdym punkcie, gdzie sprzedawany jest "Kurier Poranny"

Nowa Trybuna Opolska
Nasi czytelnicy będą mieli okazję skompletować piękną oraz wyjątkową serię książek z kanonu literatury dziecięcej i młodzieżowej.


 
 
© 2004 Mediasat Poland

Linki  |   Kontakt  |   Pomoc